Samogwałt? Akt submisji wypiętych pośladków. I ten połysk. W kwadratowej miniaturze zdjęcie to, moim zdaniem, prezentuje się lepiej, a i kompozycja ciekawsza. Z drugiej strony jest to jednak śmiała próba demitologizowania męstwa, zdejmowania z męstwa siermiężnego tabu, które je krępuje. Gratuluję odwagi. Oceniam na 5.