I padłem przed obliczem Pana... Który grzmiał; "Synu czy przehulałeś stosowne kwoty na hazard, wino, i kobiety!!!" Nie śmiąc podnosić czoła cicho powiedziałem; Ojcze, właśnie kupiłem nowe body... A kobiety... fotografuje...
Uczyłem się nieco innej fotografii - analogowej. Była ze mną od zawsze. Jednak bagaż tych doświadczeń nagle okazał się niepotrzebny - w powszechne użycie weszła fotografia cyfrowa. Zmienił się środek zapisu, mentalność i estetyka fotografii, kanały jej dostępności dla widza. A w tym wszystkim mam doświadczenie co najwyżej średnie. A swoją drogą dobrze że obiektywy Nikona pasują do cyfry i analoga...
nice :) oo i nawet w obserwanych jestem :)