skubie w przypływie natchnien i czasu swoje , wrzuce jak sie oswoje.sie rymnęło jak z pod Świętej Wieży;)im dalej tym trudniej, im wyzej tym nogi sie potykają.
o! to ty widze w pełnej formie fotografi!!czapki z głow.trza by sie na jakiegos browca spotkac ,jak bedziesz miał chwile wolna od krwi i dziewczyn na podłodze w łazience...