:P Jak pech to pech, ja w piątek(ten co teraz będzie) będę wiedziała coś więcej, ale już kolejny piątek tj. 01.10. to jeśli nic się nie zmieni to nie będzie mnie już w Pzn;/ I wtedy zostaną tylko weekendy...
I masz rację! Wszyscy są chętni, ale od siebie nic nie dają. Masz mieć świetny pomysł, wizaż, fryzjera, projektantkę i najlepiej jeszcze załatw transport :] Szczerze, to jesteś jedną z niewielu (jeśli nie jedyną), z którą współpracuję i na dobrą sprawę gdybym nie chciała, to mogłabym nic z siebie nie dawać ;) Wszędzie nad wszystkim muszę sama myśleć i załatwiać, tylko Tyś taka wyjątkowa :P "To co Kochaniutka TFP?????\:******" Hahaha sorry nie mogłam się powstrzymać :P
Jak sie jakas nadarzy okazja na zdjecia to bede budowac dalej ;)
A propo zdjec-swietne