No to czekam, czekam aż napiszesz, hihi.. :D a gdzie ty teraz jestes? U mnie to chyba normalnie, teraz takiego lenia dostałam, że najchętniej resztkę wakacji przesiedziałabym w domu.. ;> :*
Dzięki za miły komentarz:) Sama nie uważam, żeby były chociaż dobre i długa droga przede mną... ;) Jeśli chodzi o Twoje zdjęcia to nie chce być nie miła, ale po prostu mi się nie podobają. Brakuje w nich jakiejś historii, opowieści. nic nie odczuwam jak na nie patrze, no i dziwne kadry w portretach... Ale te nowsze już coraz lepsze:) samych sukcesów życzę:)
No u mnie doobrze
te nowe co masz Karla mega ; *