No ej! Nie wyjezdzaj :( U mnie analogowo, wracam do korzeni, odpoczywam od dollies, jesli masz czas w weekend to mozemy poswirowac razem, chce abstrakcji!!! Cos szalonego, kiczowatego by sie zrobilo, lamp nie mam nadal, ale z ranca czasem bywa ladne swiatlo :P a co u mojej ulubionej Pani wizazystki? :D
hej bejbeeee;) aaa powoli się kręci...teraz jestem na wycieczce krajoznawczej później Poz i znowu piękna szara rzeczywistość hahaha ;)a co tam u Cb szalejesz z pejtingami co nie :p