No właśnie ja też tyle nie czekałam i tym bardziej jestem na nie zjarana heh :P ale rozumiem to, że Paulina nie ma czasu, szanuję to i nie wymagam żeby rzucała wszystko po to żebym ja dostała fotki.
sesja trwała 2 czy tam 3 h, a tu już dwa tygodnie mijają albo minęły.. dobrze, że Ty wstawiłaś jakieś i choc w malym stopniu mój głod został zaspokojony :)