Ja bym sobie darowała kamuflaże. Wypróbuj też z Kryolana ale Ultrafoundation, to są podkłady do modelowania. Są bardzo wydajne i też dobrze kryją. Ciemny, jasny i taki w kolorze karnacji. Kamuflaże na początek są za twarde. I ciężkie, po dwóch godzinach skóra się męczy. Zmarszczki mimiczne bardziej widać.. Chyba że planujesz jakieś sesje pod wodą :)
Ojj no właśnie.. kurczę, kolorówka to chyba najmniejszy problem :) Kupiłam rok temu wszystkie próbki pomadek i wielką paletę LancrOne za 200zł, dobra baza i gitara, starczy na dłuuugo :) A podkłady, pudry.. oo matko! Jak to idzie! Kup na Allegro chociaż ze trzy podkłady, zawsze można mieszać. Zacznij modelować, też można tylko 3. Ja jestem po szkole wizażu i dalej jeszcze nie biorę pieniążków za malowanie. We wszystko trzeba najpierw zainwestować, żeby później przynosiło jakieś korzyści :) Ale PF by się przydało bo przecież nie jest źle, więc dlaczego nie może być lepiej? :D
Własnie nie o blyszczyki i pomadki chodzi :) tylko o system pielegnacji i korekcji cery. W twoim kufrze musza sie jeszcze znalezc kremy, toniki, bazy, koektory,podklady, preparaty do demakijazu do roznych cer (kolorystycznnych i typow cery - tlusta wrazliwa dojrzala...). Oko - usta to juz detal :) Kolorowka to jeszcze pikuś, 70% kosztow to produkty ktore wymienilam wyzej. Cieni czy smzinek kupisz 2 paletki... podkladow musisz miec kilka/nascie zeby moc pracowac.
Według mnie, to trochę brakuje podstaw. Inwestuj w kosmetyki i swoje zdolnosci a potem pobieraj oplaty. Ja rozumiem ze kosmetyki kosztuja.. ale takie jest zycie.. zeby cos przynosilo korzysci najpierw trzeba to opanowac. Wszyscy mysla ze bycie wizazysta to wziecie swoich kosmetykow z szuflady i dokupienie kilku cieni i mozna brac za to kase.. to nie prawda. Typy skory bywaja rozne.. trzeba miec na prawde rozbudowany kufer zeby swiadczyc pełnowymiarowa usluge.
no ta paletka sephory gdzie tylko spojrzę sie pojawia :D ja zamierzam na użytek własny do cwiczeń (za dużo oglądania tutoriali na youtubie :P) kupić kilka paletek sleeka i pędzle (coś polecasz? co sądzisz o hakuro?)
to czekam na nowości, dodaję do obserwowanych :D
Oczywiście wiem, że kosmetyki kosztują i rozumiem opłatę. Aczkolwiek szczerze mówiąc (bez żadnej złośliwości, bo jak sama zauważyłaś moje pf ma duże braki jeśli chodzi o wizaż :P) np. w 3 nie podoba mi się roztarcie. Lubię rozświetlony wew. kącik i przyciemniony zewnętrzny, a u Ciebie (może był taki zamysł) za ciemnym jest znowu jasny (może miało być to rozświetlenie łuku brwiowego, ale mi się efekt nie podoba, gdyż wg mnie jasny cień zszedł za nisko). Dodatkowo myślę, że efekt psują nieułożone brwi.
Może przy profesjonalnej sesji wyglądałoby to lepiej, nie wiem. Jak robisz sama fotki to postaraj się nie używać lampy błyskowej, bo zjada Ci kolory :) Pozdrawiam.
P.S. Używałaś kiedyś paletek sleek??
to czekam na nowości, dodaję do obserwowanych :D
Może przy profesjonalnej sesji wyglądałoby to lepiej, nie wiem. Jak robisz sama fotki to postaraj się nie używać lampy błyskowej, bo zjada Ci kolory :) Pozdrawiam.
P.S. Używałaś kiedyś paletek sleek??