hmmmm w Paryżu mam kilka fajnych miejscówek na oku ;) a tak na serio to można by się kiedyś ustawić na jakieś szalone beauty w studiu. Ja za jakiś czas już będę miał w Trn coś do dyspozycji ;)
Hej Dawid :) Możesz podać mi adres Twojego bloga? Z tego co pamiętam masz tam cennik, a ja chciałabym zorientować się co i jak, bo ja i siostra potrzebujemy dobrego fryzjera :P