wiem, ale na razie mam tylko jedną lampę halogenową (350 albo 500), więc trudno cień wyrównać innymi lampami. jak kupię sobie konwerter macro to pomyślę i o lampię, ale na razie odkładam na to pierwsze, bo wakacje się zbliżają, a ja lubię fotografować robaczki etc:D dobra nie spamię już:D
nono, ale jesteś na dobrym kroku zapoczątkowania nowej "idei". ta obróbka bardzo mi się podoba! szkoda, że nie mam szans na studio, by się zrobiło coś ciekawego i byś obrobiła:( dobra nie spamię już:)
pamiętam jak kiedyś jarałam się takimi zdjęciami(głównie wtedy tancerze byli na tych zdjęciach):P może dużej obróbki nie ma, ale podoba mi się zwłaszcza, że zadbałaś o takie szczegóły jak kolor podkolanówek i odbicie!:)