Zazdrościsz kobietom, które mają duże oczy i przenikliwe spojrzenie? Niepotrzebnie! Wystarczy, że do perfekcji opanujesz sztukę optycznego powiększania oczu za pomocą makijażu. Oto kilka trików, dzięki którym będziesz wyglądać jak prawdziwa gwiazda.
Dopracowane brwi
Zacznij od łuku brwiowego. Często o nim zapominamy i w efekcie niedopracowane i źle wyregulowane brwi psują nawet najstaranniejszy makijaż. Kiedy chcesz „otworzyć" i optycznie powiększyć oko, brew nie powinna być za krótka. Pozbywając się zbyt wielu włosków, osiągniesz dokładnie odwrotny efekt - czyli pomniejszysz wizualnie swoje oczy.
Jeżeli przez przypadek wyrwałaś za dużo, użyj specjalnych cieni albo kredki do brwi i delikatnie domaluj brakujące włoski. Nie wiesz, jak powinna wyglądać idealna linia, pasująca do kształtu twojego oka? Możesz wyznaczyć ją za pomocą długiego pędzelka do malowania powiek. Przyłóż go do skrzydełka nosa i połącz z zewnętrznym kącikiem oka. Jeśli końcówka pędzelka zetknie się z zewnętrzną linią brwi, oznacza to, że mają one długość idealną. Jeśli są zbyt krótkie, ratuj się kredką.
Zabawa cieniami do powiek
Sprawdzonym i niezawodnym sposobem na optyczne powiększenie oka i przenikliwe spojrzenie jest odpowiednia aplikacja cieni do powiek. Tu doskonale sprawdzą się jasne, świetliste kolory, które, nałożone na całą górną powiekę, rozświetlą oko i będą doskonałą bazą do dalszych zabaw z makijażem.
Kolejny sposób to wyraźne przeciągnięcie ruchomej granicy powieki. Za pomocą matowego beżowego lub brązowego cienia do oczu narysuj (powyżej załamania powieki) powiększenie powierzchni powieki ruchomej. Stworzysz w ten sposób nową optyczną linię załamania powieki górnej.
Tym z was, które lubią eksperymentować z makijażem, polecamy cieniowanie. Za pomocą kilku odcieni tego samego koloru uzyskamy nieprawdopodobne efekty. Kieruj się od zewnątrz do środka - od najciemniejszego cienia od strony zewnętrznej i środkowej do najjaśniejszego w stronę brwi. Wyjście poza granice oka sprawi, że spojrzenie nabierze wyrazu i głębi.
Rozświetlenie wewnętrznego kącika oka również sprawi, że oko będzie wydawało się większe. Jeśli dodatkowo chcesz uzyskać efekt „glam", użyj do tego perłowego cienia lub rozświetlacza. Mniej spektakularny efekt uzyskasz dzięki matowym cieniom, beżowej kredce lub bardzo jasnemu korektorowi. Pamiętaj - kolor powinien być ciepły i naturalny.
Postaw na kreskę
Jeśli zdecydujemy się na kreskę eyelinerem na górnej powiece, ważne, aby nie rysować jej wzdłuż całej powieki. Jeśli zaczniesz od wewnętrznego kącika oka, wówczas powieka wyda się mniejsza niż jest w rzeczywistości. Najlepiej będzie, jeśli rysowanie kreski rozpoczniesz od krawędzi tęczówki (do strony wewnętrznego kącika). Zbliżając się do zewnętrznego kącika, mocno wyciągnij kreskę ku górze. Taki zabieg „otworzy" i powiększy oko.
Kręską możemy podkreślić również dolną powiekę, a dokładniej jej wewnętrzną część, tak zwaną linią wodną. Cielista kreska w tym miejscu pięknie „otworzy" oko. Do tego będziemy potrzebować kredki o naturalnym beżowym kolorze - raczej nie idziemy w stronę bieli, ponieważ będzie wyglądać sztucznie.
Podkręcone i mocno wytuszowane rzęsy
Ostatni krok to rzęsy. Jeśli chcesz sprawić, aby twoje oczy wydawały się optycznie większe, zacznij od zakupu dobrej zalotki. Podkręcenie rzęs ma ogromne znaczenie. Najlepsze efekty daje zalotka termiczna. Jeśli takiej nie posiadasz, wykorzystaj prosty trik. Za pomocą suszarki podgrzej tradycyjną zalotkę. Nagrzewaj ją zaledwie przez kilka sekund, aby nie była zbyt gorąca. Dzięki temu efekt podkręconych rzęs utrzyma bardzo długo.
Kolejna kwestia to tusz do rzęs. Jeśli marzysz o bajecznym spojrzeniu wybierz taką maskarę, która spektakularnie zwiększy objętość rzęs, perfekcyjnie je rozdzieli i idealnie podkręci. Co więcej, wybieraj tusz wodoodporny, który dłużej utrzymuje efekt. Na rynku pojawia się coraz więcej kosmetyków, które dają spektakularny efekt sztucznych rzęs.
zdj. 123RF/picsel