Michał Baryza jako jedyny z męskiego grona uczestników dotarł do finału IV edycji "Top Model". Dzięki utalentowanej Tatianie Hajduk możemy zobaczyć kolejne odsłony polskiego modela. Przed wami efekty sesji "Klasikmann" i "This is why we hate winter in Poland".
Autorka obydwu sesji Tatiana Hajduk ukończyła grafikę warsztatową na Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Jednocześnie swoją pasję oraz warsztat rozwijała w Instytucie Twórczej Fotografii w Opavie. Po studiach wykładała fotografię i grafikę. Obecnie głównie zajmuje się fotografią mody oraz pracuje dla największych agencji modelek w Polsce. W tym roku dwukrotnie miała okazję współpracować z Michałem Baryzą. Nam ujawnia kulisy ich twórczego spotkania i przedstawia swoje wybrane prace.
Zobacz portfolio Tatiany Hajduk w MaxModels.pl >>>
Najnowsze zdjęcia Michała Baryzy pani autorstwa są bardzo charakterystyczne. Co było inspiracją do stworzenia obydwu sesji "Klasikmann" i "This is why we hate winter in Poland"?
Tatiana Hajduk: - Właściwie inspiracji nie było. Po sesji z Adamem Plucińskim zobaczyłam, że Michał należy do tych modeli, którzy mają wewnątrz siebie siłę, dzięki której wzrok odbiorcy sam się na nim skupia. I nie musi przybierać przy tym jakiejś absurdalnej pozy. Chciałam więc zrobić mu bardzo prostą sesję, w bardzo klasycznych ubraniach, może niecodziennym oświetleniu, które sprawiło, że jego skóra mieni się jak rybia łuska, ale generalnie w konwencji bardzo poważnej produkcji jakiegoś zachodniego domu mody. Chciałam po prostu, żeby ktoś zobaczył w nim potencjał do zrobienia poważnej kampanii reklamowej.
- Współpraca była świetna, więc zaprosiłam Michała do kolejnej sesji, która była odwrotnością poprzedniej - pozornie zwykła i nijaka, z wykorzystaniem polskiego miejskiego pleneru, z casualowymi stylizacjami i dziennym światłem.
Jak się współpracowało z Michałem Baryzą?
- W Michale bardzo podoba mi się zapał do pracy. To jest model, który bardzo ciężko pracuje, a w tym biznesie to szczególnie ważne. Nie marudzi, jest elastyczny w pracy i łapie świetny kontakt z zespołem, z którym pracuje. Uważnie słucha i szybko poprawia błędy, dzięki czemu bardzo szybko się rozwija. Poza tym bardzo lubię ten typ urody, charakterny, z wyrazem, niedoskonały, ale też bardzo plastyczny.
Przeczytaj wywiad z Michałem Baryzą >>>
Z pewnością przy tworzeniu obydwu sesji powstało sporo dobrych zdjęć. Czy potrafi pani wybrać jedno, które jest dla pani wyjątkowe?
- Nie można mówić o jednej fotografii, kiedy tworzy się cykl. Bardzo często muszą "wylecieć" fotografie, które lubię, ale są zbyt podobne do innych. Gdybym jednak miała wybrać, to jest to zdjęcie z autami. Opowiada o Polsce: chaszcze, Fiat Punto, brudna, miejska zima, której prawie nie ma, a pośrodku tego wszystkiego Michał, który nie musi robić szpagatu, żeby zostać zauważonym.
Sesja "Klasikmann"
photo: Tatiana Hajduk
stylista: Patryk Patryk
make-up: Karolina Łata
włosy: Matth Bech
model: Michał Baryza
Sesja "This is why we hate winter in Poland"
photo: Tatiana Hajduk
stylista: Paulina Gałuszka
model: Michał Baryza
Ewelina Sarad / Redakcja MaxModels.pl