jaka znowu Gosia Wojowniczka? nie chce żadnej Gosi. Ja do Ciebie o modlitwie, pełna powaga, a Ty o jakiejś Gosi;/ wstyd Synu, wstyd. ale wiesz, wiesz co?
a może ryż wcześniej ugotowany w kostce rosołowej i wymieszany z curry? to by nadało ładnego odcieniu żółci, który ładnie komponowałby się z Twoimi cycami. tak, widzę to.
Och Dejvv, ja Cię nie musiałam przekonywać;> kocham twoje cyce i napisze Ci to w referencjach:D ale kisiel to słabo, bo jest tematem wyczerpanym i często spotykanym, musimy wymyślić coś bardziej hardkorowego czy coś:p