bo ja przeciez sie tu tak 'publicznie' ukrywam... oj, jakis taki oksymoron wyszedl:D a sama referencja jest juz fakt, ze wszystkie zdjecia Twojego autorstwa oo...:P
Teraz dopiero przeczytałam Twoja odpowiedź bo niestety nie na moim profilu była więc nie wiedziałam że takowa w ogóle istnieje;p No dobra już kończymy temat chudości bo jeszcze zostanę za to zlinczowana;p
nawiazujac do dywagacji odnosnie do 'chudosci'... a co, ze facet to zaraz inne standardy? ze niby podwojne, tak? tyle, ze teraz w druga strone?:P hmmm... zalozmy, ze nie bylem jak co niektorzy 'tresowany' do idealnego wpasowania we wzorzec domniemanej 'meskosci'... thehehe... oj, ale to chyba nie miejsce na takie refleksje:) ale zawsze moznaby zalozyc kacik/kolko genderowe tutaj... ciekawie by bylo... jestem za:) moge nawet moderatorem zostac, mam niejako kompetencje w tym zakresie:) thehehe... to co? kontynuujemy?
Wiedziałam, że coś cię łączy z angielskim;) miałam czuja;p ja tam wolę niemiecki (Hitlery i te sprawy hehe) no może i rzeczywiście lepsze będzie słowo "szczupły", ale i tak to nie zmienia faktu, że jesteś chudy ok sorry, że jesteś szczupły;) 6 kg więcej ode mnie i 7 cm;p i w dodatku facet jakby nie było;p Wiesz to drugie zdjęcie mnie tak zainspirowało do napisania takiego a nie innego komentarza na temat Twojej wagi;p ale w dalszym ciągu nie przeczę, że zdjęcia bardzo mnie urzekły;p;)
ze sie tak powtorze... zapewne, kwestia gustu a o tych sie nie dyskutuje... choc napomkne, ze preferuje przymiotnik 'szczuply'... jakos tak mniej pejoratywnie brzmi... w kazdym razie, thx za, badz co badz, komentarz:P zreszta zwazywszy na proporcje wagi do wzrostu to i tys 'chuda':D anyway powodzenia! a reszcie - thx, z pewna emfaza na... B.fly:)