Ahh zdjęcie mojej ulubionej Pani fotograf. Oj szarpie za emocje. Skulona, naga postać zawsze będzie mi się kojarzyć ze smutkiem, z jakąś wyrządzoną krzywdą. Być może można tu dostrzec brak zrozumienia z zewnątrz i zamknięcie się na okrutny świat. Pięknie zagrane