nie zgodzę się z Tobą. nigdy nie goniłam, nie gonię i nie będę gonić za modą, ani w sferze ubioru, ani w jakiejkolwiek innej. mam swój styl i tego się trzymam. i tak samo jest z kolczykami, tatuażami i innymi takimi pierdołami. jeśli mam na coś ochotę, to to robię i nie patrzę na to, czy to jest teraz modne czy nie. oczywiście tatuaże niby są, to prawda, ale nie z tego względu się na nie decyduję. i nie mam zamiaru cała się obdziarać, bo tak to już mi się nie bardzo podoba. jak kto woli, moje ciało - moja sprawa, ale oczywiście szanuję Twoje zdanie, bo każdy ma prawo do swojego :)