amber

jednego roku było pełno odziomków i korzeni a po zimie następnego taki jeen jak tam oboje siedzą. Przyszedł sztorm i morze posprzątało. Jak przejedziesz pakuję cię w samochód i nie puszczam aż do zachodu słońca:)

dziękuje ślicznie ;)

jak przyjedziesz to na pewno:) Widać na zdjęciach ze Stellą i Jarkiem:):)no i na paru innych:)

tam gdzie jeżdżę i focę to jest zawsze czysto. Prądy morskie są tak silne że sobie z tym radzą. Niestety to nie Adriatyk i woda jest raczej bałtycka. W Zatoce Gdańskiej i w Zalewie Wiślanym może być zakaz kompieli bo to osłonięte akweny i faktycznie może być niezły bajzel na plażach po powodzi.

uwielbiam te profilowe :)

ciao piekna tez widze u ciebie sporo nowosci !!!

Wielowieś cały czas zalana. i teraz jeszcze na dokładkę pada :/

Żal patrzeć. Jak się trochę pozbieram to pojadę na Dębki i zobaczę co tam nasze morze robi z tymi "Darami"

niestety żadne towarzystwo ubezpieczeniowe nie ubezpiecza od państwa :):)