Kamil też nie narzekał na temperaturę.. Ale wiesz - on miał bluzę! :P
Ja też cieszyłam się niemiłosiernie, że był tam kominek :D Bez niego byłaby masakra :P
Mówiłam, że jest zimno :P A ja pozowałam w samej bieliźnie, więc trzęsłam się jak Bóg wie co :P Ale tak, jak piszesz - sztuka sztuką - poświęcić się trzeba :)
Ja też cieszyłam się niemiłosiernie, że był tam kominek :D Bez niego byłaby masakra :P