Płyniesz a ja siedzę i się gapię.. i wziąłbym Cię na sesję na moją łubinową łąkę w tej właśnie zwiewnej pozie, szkoda cholera , ze tak daleko.
Detalista może się oczywiście czepiać, że tę lekkość burzy ostry paluszek tej prawej ręki ale to wszystko tylko detale / oczywiście jak zawsze to moje czysto subiektywne odczucia/