Szukając jakiejś barwy do zobrazowania myśli niewybrednej o trwaniu naszym - tutaj i teraz ... i jakim ono jest ... czy spełnionym/tęskniącym ... złożonym/jednostkowym ... dającym/biorącym ...
Czy równie samotnym - jak większość czynności naszych dnia i nocy ... naszej codzienności ....
I wybór padł ...
Z racji samoświadomości faktami/chwilami naszego życia podpartymi - radość delikatna jawić się nawet może ... że już to wiem! ...
Z racji zapisanej w nas tęsknoty odwiecznej - nostalgia/nadzieja/smutek zrodzić się mogą, że jednak tak!
Na wpół ku górze ...
I to zarazem ku dołowi zmierzające ...
usta proste ...
Na wpół głębokie i ożywcze ...
i to zarazem mgliste i tęskniące ...
oczy chłonące ...
Na wpół radość ...
i to zarazem nostalgia ...