Zdjęcia od początku miałaś dobre i nie o tym chcę napisać. Irytujące są rzeczy, które wypisujesz. Teraz masz w opisie "(Nie)stety nie poddaję się współczesnym trendom" - co jest BARDZIEJ współczesnym trendem niż Twoje dwa najnowsze zdjęcia? Nie zdziwiłbym się gdyby zamieściła je jakaś współczesna gazeta czy znalazły się w jakiejś współczesnej reklamie. A co jest współczesnego w "ślicznym wyglądaniu"? Ja wiem, że trzeba być "anty" i trzeba być "ponad to", ale to juz przesada.