Z takimi pozycjami chodza zakompleksieni Polacy. Widac to na ulicach, w pracy, spotkania grupowe. Szczegolnie w pozycjach siedzacych, Wiekszosc osob garbi sie, glowa wysynieta przed kregoslup. Przykurcz w szyi, lopatka z barkiem automatycznie unosi sie w gore. Przykurcze w szyi przyduszaja nerwy miesni ktore maja cofac barki w tyl, wiec automatycznie barki uciekaja do przodu. To i odrazu klatka piersiowa opada w dol razem z buistem. Pytanie, po co pozowc w taki sposob?