A widzisz, wymyśliłem co zrobić, żeby poprawić swój wizerunek artysty. Jako że nie mam okularów z czarnymi oprawkami, ani fryzury bocznej, nie nosze szalików w lato ani czapek w pomieszczeniach, nie mam też melonika więęęęc.....kupie sobie świnkę miniaturkę i będę ją wyprowadzał na smyczy