dance_or_die

Zaczeło się w wieku 7 miesiecy złamanym biodrem i ak złamania się ciągneły jeszcze długi okres bez konkretnego wyjaśnienia ze strony lekarzy. Zawsze słyszałem " w tym wieku u chłopca to normalne, że sie łamie, w koncu chodzi po drzewach i różnych budynkach". W wieku 11 kiedy już miałem z ponad 20 złamań za sobą trafiłem na lekarza, który już nie twierdził, że to takie normalne. Potem przyszły badania i okazało sie, że mam wrodzona chorobę "osteogenesis imperfecta" , a mianowicie możan to porównać do osteoporozy. Nie przyswajam wapna i mam puste kosci. Stąd te liczne złamania. A potem doszło jeszcze kilka chorób i z obiecujacej kariery sportowej na dosć szerokim polu dyscyplin, pozostały mi amatorskie wyczyny:)

cienkie to one nie są, raczej puste:) związane jest to z moja chorobą ale o tym nie bede zanudzać

ladnie:)

nie wierzę:-)

he he nierealne ale dzięki:-D

lepiej nie:-D dziękuję bardzo miła jesteś:-)

ech proszę u Ciebie jest przynajmniej ciekawie a u mnie nudno:-)

ależ ekspresja u Ciebie:-)

jak byłem młody, piękny i uroczy to średnia złamań wynosiła 3-4 na rok :) łączniej miałem ich ponad 40 , a jak liczyć każdą pojedyńczą kostke to hoho