Hihi, początek ;) W międzyczasie dorobiłem się dodatkowych kilkudziesięciu sesji a szlag (długa historia) trafił moje prace dzień przed propozycją współpracy z agencją :) No, ale za dwa tygodnie szykuje mi się megamaraton. Mam nadzieję, że jego efekty przypadną Ci do gustu! :) Pozdrawiam!