ciekawe... ale przyczepie sie do malego szczegolu (ostatnio mowia ze sie czepiam niepotrzebnie detali ale trudno ... taki mam zwyczaj a nie robie tego ze zlosliwosci tylko chce pomoc przy nastepnych podobnych ujeciach) ... wiec jesli chodzi o zdjecia "grane" z bronia w reku to odnosze wrazenie (moze sie myle) ze masz palec na spuscie w momencie kiedy nie celujesz do nikogo ... tak naprawde w spoczynku nie trzyma sie palca na cynglu z wiadomych powodow (mozna zawsze sie tlumaczyc ze bron nie odbezpieczona wiec bez znaczenia ale to sa wlasnie pewne detale ktore mowia o dobrej grze modelki lub modela) ... w zasadzie to fotograf powinien pilnowac takich spraw bo w koncu wiekszosc normalnych osob nie ma do czynienia z bronia wiec skad niby maja wiedziec o co kaman ... tak czy siak czepiam sie jak zwykle drobiazgow czyli musi mi sie podobac bo w przeciwnym razie by mi sie nie chcialo komentowac :)