Mam wrażenie, oczywiście w kontekście wampirycznych opowieści wykreowanych obok, że zostałem tu zwabiony Twoimi odsłonionymi wdziękami, a po zdecydowanym i ultraszybkim obrotowym ruchu tego pięknego ciała skierowanym wprost ku mojej szyi, wypity aż dna moich naczyń krwionośnych... :) Pozdrawiam.