No tak tak :)
Ja oczywiście muszę być w centrum uwagi więc jak coś się dzieje to ja muszę zawsze iść na pierwszy front np.najwięcej wypić, narobić przypału itd.
Właściwie to teraz mam tak beznadziejną sytuację w klasie, niby pierdoła ale ja się zawsze przejmuje tym jaką mam opinię. No a u mnie to jest w takim stopniu że zmieniam szkołę żeby nie dostać wpierdolu :P i też dlatego że już tego nie naprawię. Zresztą ta szkoła to i tak porażka jakaś :/
Ja jak byłam młodsza to strasznie się tego wstydziłam a teraz jestem dumna :P !
Wgl mam zadanie na religię : Opisać swoje imię, jego znaczenie itd.
Znalazłam swoje i jestem w szoku ! Wszystko się zgadza, nawet to że często choruje na drogi oddechowe. W sumie to uświadomiłam sobie jaka jestem i to trochę straszne ale zgadzają się takie punkty jak to: że jestem zbyt zaborcza i pragnę mieć swoich niewolników, jeśli coś nie idzie po mojej myśli to staje się nieobliczalna, wplątuje się w beznadziejne sytuacje ( jestem znana z moich przypałów :P) no i beze mnie jest nudno.
Kurde taka jestem straszna ale mimo mojej charyzmy i tak wszyscy mnie uwielbiają.
Dziwnie mi trochę...
- Najnowsze
- Najstarsze
- Najlepiej ocenione
- Wg ilości odpowiedzi
Dodaj komentarzJa oczywiście muszę być w centrum uwagi więc jak coś się dzieje to ja muszę zawsze iść na pierwszy front np.najwięcej wypić, narobić przypału itd.
Właściwie to teraz mam tak beznadziejną sytuację w klasie, niby pierdoła ale ja się zawsze przejmuje tym jaką mam opinię. No a u mnie to jest w takim stopniu że zmieniam szkołę żeby nie dostać wpierdolu :P i też dlatego że już tego nie naprawię. Zresztą ta szkoła to i tak porażka jakaś :/
Wgl mam zadanie na religię : Opisać swoje imię, jego znaczenie itd.
Znalazłam swoje i jestem w szoku ! Wszystko się zgadza, nawet to że często choruje na drogi oddechowe. W sumie to uświadomiłam sobie jaka jestem i to trochę straszne ale zgadzają się takie punkty jak to: że jestem zbyt zaborcza i pragnę mieć swoich niewolników, jeśli coś nie idzie po mojej myśli to staje się nieobliczalna, wplątuje się w beznadziejne sytuacje ( jestem znana z moich przypałów :P) no i beze mnie jest nudno.
Kurde taka jestem straszna ale mimo mojej charyzmy i tak wszyscy mnie uwielbiają.
Dziwnie mi trochę...