Ja tam się nie znam ale dla mnie Ewelina to absolutny top w okazywaniu wszelkich kobiecych stanów emocjonalnych. Może być babą, może być dziewczyną i może być kimś, kto poda Ci rękę a Ty nawet nie zauważysz jej płci.
Czy to jest pożądany talent, czy to niebezpieczna umiejętność manipulowania otoczeniem? Jestem optymistą i wierzę, że to dar, który Ew wykorzystuje do tego, żebyśmy uwierzyli, że z życia trzeba korzystać, piękno należy oglądać a jej pracę i pracę osób tworzących z nią takie obrazy, powinniśmy zwyczajnie doceniać.