Po każdej wizycie w galerii "Havaii" mam to samo wrażenie: „ … jest odmienna od pozostałych, posiada to, co zmusza do powrotów …” Odmienność ta spotkała się z burzliwą reakcją. Podczas czytania zamieszczonych komentarzy odnosiłem wrażenie, że przekroczono nietykalne granice. W innych portalach, np. Photosight.ru, w którym posiadam konto, takie rzeczy są niedopuszczalne. Grozi to wykluczeniem z międzynarodowego grona fotografów.
Gospodyni galerii w sposób dla siebie charakterystyczny wypełniła przestrzeń, przestrzeń która mnie ujęła. Dostrzegam obraz ciepłej, dojrzałej kobiety, zarazem tajemniczej, przygotowanej do eksplozji. Fotografie zostały dobrane w sposób przemyślany. Tworzą dwie odmienne wizytówki, które w mojej ocenie umożliwiają zbudowanie wizji obrazów kobiecości dla planowanych sesji fotograficznych. Za atuty Havaii uważam zgrabną sylwetkę, unikalny typ urody, który w sprawnych rękach fotografa może okazać się źródłem przepięknych obrazów wpisujących się w komentarz „Jeszcze Cię zaskoczę. Zobaczysz”.
Dzięki i zapraszam na zapowiedź sesji fashion w dość nietypowym jak na Polskę wydaniu. Jeśli podobają Ci się zdjęcia z motocrossu i enduro zapraszam na www. :) Pozdrawiam Sławek
Dziękować, dziękować :) Jeśli można coś doradzić, sugerowałbym zostawić ostatnie 3 zdjęcia, by pokazać figurę i predyspozycje do portretów. Reszta zdjęć niestety w żaden sposób nie eksponuje Ciebie, a tylko zachęca krytyków ;)
Gospodyni galerii w sposób dla siebie charakterystyczny wypełniła przestrzeń, przestrzeń która mnie ujęła. Dostrzegam obraz ciepłej, dojrzałej kobiety, zarazem tajemniczej, przygotowanej do eksplozji. Fotografie zostały dobrane w sposób przemyślany. Tworzą dwie odmienne wizytówki, które w mojej ocenie umożliwiają zbudowanie wizji obrazów kobiecości dla planowanych sesji fotograficznych. Za atuty Havaii uważam zgrabną sylwetkę, unikalny typ urody, który w sprawnych rękach fotografa może okazać się źródłem przepięknych obrazów wpisujących się w komentarz „Jeszcze Cię zaskoczę. Zobaczysz”.
Andrzej Swarozyc