Początek faktycznie słaby, ale to wcale nie dlatego żeś się rozebrała przed obiektywem, jak tu twierdzi pewna 'specjalistka" bez imienia, twarzy, zdjęć itp., lecz właśnie dlatego, że zrobiłaś to wybitnie nieudolnie, tak jakbyś chciała na świerk wleźć i pupę nie odrapać...