izabeleczka

to już lepiej iść do bezsenności czy coś :P plan b.. to zamiast drogi do mekki.. a kojarzysz takie miejsca jak kalambur, salvador, czeski film? :P

ok i dobijemy się u mnie w setce :D hehehe

kolejna lipa :D ło matko, to będziemy musieli iść do pubów bo do klubu się nie dogadamy.. w domówce ostatnio leciały same hiciory takie jak : sexualna, chylińska nowa, jackson itp itd :D choć imprezy na jakie ja lubię chodzić to dubstepowe, d&b, electro..albo koncerty.. a potańczyć to czasem się zdarzy..ale błagam tylko nie daytona :P

bleeeeeeee daytona, p1 totalnie nie moje klimaty :P radio bar nie słyszałem.. lemoniada była, ale czy jest dalej nie wiem :P ja pracuję w typowo PRLowskim barze gdzie leci polska muza lat 80,90, serwuje się wódę z ogórem, piwko, napoje za 4 zł i zajebiste żarełko mamy :) a do tańczenia jest obok daytony zajebisty klub, który otworzyli niedawno "domówka" :D klimat mega, fajni ludzie, dziennie tłumy i dużo przyjemnej klubowej muzy a nie technojebka :P

to co robimy zawody w sraniu? :D haha, kto Ci takie głupie rzeczy pisze? :P jakieś ciule.. wrrr no dobra możesz wpadać później ale masz być :P nie odpuszczę Ci :D

hahaha czemu jesteś specem od srania? :D w ogóle to Ty miałaś na początku października wpaść do mnie :P ja przyjadę ale Ty też musisz :P tylko jeszcze Laurę trzeba namówić żeby wpadła bo coś się wykręca.. i załatwić jakiś fotografików, ale to lepiej jak Ty załatwisz bo Ty jesteś zajefajna, śliczna i modelka z prawdziwego zdarzenia, to łatwiej Ci będzie załatwić kogoś fajnego :D

sugerujesz, że wyglądam jak kot srający na pustyni? :D haha, Izka szykuj się, w październiku 3 lub 4 weekend podbijam znowu lublin :D:D

super

Świeeeeeeetna!