To było naprawdę dawno temu, kiedy jeszcze Krzysztof Ibisz był stary. Zgubiłem ostatnie 10 złotych, a do końca miesiąca zostało pięć dni. Jak ja się ich naszukałem! Przez większość dnia wyglądałem jak ta pani ze zdjęcia, tylko mam nieco gorszą linię talii.
Piękna praca, budzi emocje, budzi wspomnienia...