Gdybym mogła to pewnie też bym tak zrobiła, ale to już nie zależy ode mnie, tylko niestety szczęście nie dopisało i tańczyć już nie mogę. Ale ja, życzę powodzenia i samych sukcesów i tu i tu : )
No... to prawda. Dla tych, co tańczą jedynie klasykę czy inne tego typu, może być ciężko. Ja zaczęłam oby dwa rodzaje tańczyć na raz, może dlatego było mi łatwiej? Nie wiem... no ale niestety, już to nie jest takie ważne. :) Zastępuję teraz taniec, modelingiem :)
może i tak... a nawet na pewno, ale jedno bardzo pomaga w drugim. Szczególnie klasyka, czy jazz w Hip-hopie. Po za tym uważam, że warto spróbować wszystkiego, a mi się te dwa style i ich pokrewne bardzo podobały... :)
Podoba się!