kokietujesz, niesamowicie bije od Ciebie seksapil, skojarzyło mi się z Viktorią ze zmierzchu. Tak poniekąd powinna wyglądać prawdziwka kobieta :-)) A co do techniki to przykuwa moją uwagę to zmarszczenie spodni/getrów, nie wiem czy taki był efekt mężczyzna to na pewno inaczej odbierze ;p