Jesli chodzi o moje zdjecia,to niedawno odkrylam przyjemnosc jaka daje mi uczestniczenie w zatrzymywaniu danej chwili w jednej klatce...smiesznie się czasem wygląda;)
Doświadczenie | Średnie |
Profesja | Modelka |
Wiek | 38 |
Wzrost | 164 |
Waga | 49 |
Biust | 86 |
Talia | 62 |
Biodra | 85 |
Włosy | Długie |
Obecny kolor | Czarne |
Naturalny kolor | Czarne |
Kolor oczu | - |
Odzież | XS / S |
Obuwie | 36 |
Biustonosz | B75 |
o nie odkrytych głębinach twej krainy,
klnij przesłodko i najciszej w te noce -
by nie zbudzić matki mojego żywiołu,
ognistych burz - co zagłuszają moje zmysły
zamykając je pod powieką kamiennego lochu.
Nasycaj mnie cierpliwie barwami poprzez sen -
z bursztynowych pąków upleć mi łoże - łódź mojego
najwyższego spokoju - bym odnalazł swą subtelność
pod cudowną koroną twoich drzew cynamonowych
gdzie skroń układałem w dniach naszych modlitw,
w szmaragdowych, zaczarowanych czasach...
Powtarzaj zamszowych pieszczot anielski cud,
gdy twarz moja zastyga w grymasie uniesienia,
jestem żyjącym posążkiem twego spełnienia,
ty moim niezmierzonym wszechświatem
skrywającym na swych drogach klejnoty i ciernie
nadludzkiej osobowości i potęgę płonącego serca.
Cielesną magią do dni dzisiejszych - jedyną i
nieprzemijającą poprzez drapieżne ziemskie lata.
Noc przygasa w niespokojnym, chłodnym świcie,
już szelestem motylich skrzydeł - podrywasz się
przed rozkochanymi mrocznym seansem zmysłami,
zamglonymi w nieustającym, szalonym rytmie.
Odlatujesz okryta wciąż nocnymi sukniami -
drgasz, szepczesz, melancholie słodkie nucisz
w sen prawdziwy prowadząc rozkochane ciało
przyrzekasz ostatkami słów swe nadejście powtórne
na zawsze - wszędzie,
na przekór mym żywiołom
i całemu niedopasowanemu światu..."PeTr