możemy nawet przed moim wyjazdem:P bo po powrocie nie wiem jak bd z czasem stała, zaczną mi się kolokwia, bd musiała pisać ostatni rozdział pracy dyplomowej i uczyć się na egzamin wstępny na uczelnię... ale w razie czego cuś się może znajdzie po powrocie;)
jednak już się nie bałaś?:D dałaś radę, tylko Darek nie dał, prawie kropka w kropkę jedna sesja jaka już u niego była...ale nieważne, do Ciebie wchodzę nie do niego:)