Fejka? Rany Bombe... To prędzej ja mogę podejrzewać o to te inne osoby, które nie potrafią zrozumieć, że to nie miejsce do klepania się po pupciach. Możesz sobie kliknąć na 612 stronę mojego forum i tam jest data mojego przyłączenia się do tego padołu łez. A jeśli chodzi o konie - to w tej chwili nie mam żadnego. Pracowałem w USA przez lata przy pełnej krwi.
A za co to 1? Taki ze mnie kiepski fotograf? A może nie rozumiesz słowa pisanego? "ha ha i ha ha" to nawiązanie do koni w Twoim folio. A ja jestem hodowcą - więc ludzi związanych z końmi lubię niejako automatycznie.
Powodzenia ; *
ale miałbym małą rade ;p ale to potem :D