za chwile w samotności, za momenty bez złości, za smutne pozostawienia, za nic do wybaczenia ... PEŁNE WYMOWY ... BRAWO!!! "bezgranicznie sama
zaplątana w cienką sieć swoich uczuć
czekając na ciepły powiew wiatru zainteresowania
czekam z utęsknieniem na wiosnę moich myśli
wyrwane z letargu poszybowałyby gdzieś po niebie
a nie jak teraz...potykając się wpadają w kałuże codzienności
dni z kalendarza zlewają się w jedno
jak jednolita masa, plastelinowy potwór o brunatnym kolorze
atakujący gdy tylko spuścisz wzrok
ukrywam się w chłodnej pościeli zwijając się z bólu życia
to gorsze niż choroba ciała, bo tylko lekarstw nie refundują
krztuszę się ilością uczuć i myśli przepływających przez moje ciało
nie mogę złapać tchu, bo strach tamuje moje płuca
opuszkami palców dotykam rozgrzanej skóry
ognie piekielne już dawno pochłonęły moje ciało
czają się teraz tylko w ciemnościach na duszę
ale ja przecież nie mam już duszy
sprzedałam ją za parę chwil uciech, za odrobinę miłości,
za grosze zrozumienia
nic nie dostałam w zamian, tak samo sama jak wcześniej
tylko lata mijają nie ubłagalnie, a zegar tyka
odmierzając czas do chwili kolejnego szlochu samotności..." anette