Hmm... bardzo chętnie, ale znając życie, to zanim nawet do domu bym doszedł, to po tej chałwie śladu by nie było ;) Cóż - pozostaje mi tylko... narobić Ci smaczku :P Mmmmm dobra chałwa, doooobra :P:P
lipiec hehehee to ja zas do oxfordu heheheeee bo tam szkola i inne obowiazki ale w polsce lato chce spedzic teraz ale aleeeeee do szkocjii hmmmmm wybral bym sie pozwiedzac raz jeszcze !!! kiss kisssss no chyba ze faktycznie ultimatum torunia heheheeee !!!