Mimo wszystko masz tupet ale nalotem pesymizmu. Czy warto? Kiedy zaczynałam przejmowałam się byle duperelą i myślałam, że tylko wzorzec się liczy. Obecnie fotografuję i dziękuję za nauki z początków dzięki jakim zrozumiałam, że człowiek to jest istota złożona i każdy z nas ma to coś i na tym kadrze to widać. Chyba nie spotkałaś doświadczonego życiowo fotografika.
Portret jest SUPER - uwielbiam właśnie te nastroje. :)