Zaczerwieniłam się! Nie widzę chyba swojej przyszłości w fotografii, to raczej pasja, ale znów powtarzam: kto wie co będzie kiedyś? :) Aczkolwiek dziękuję przeogromnie!
I na kawkę! :) Kusząca propozycja. No, zobaczymy gdzie mnie wyniesie za 2 lata... w końcu trzeba będzie podjąć decyzję, gdzie spędzić swoje studenckie latka... :D