Droga Diano, to sa zdjęcia katalogowe. Takie sesje odbywają sie w szybszym tempie niż wymuskane zdjecia sesyjne z jedną- dwoma stylizacjami. Na tym zdjęciu jestem "wieszakiem" - tu zleceniodawca bardziej patrzy na to,czy sukienka sie dobrze prezentuje. moja mimika jest sprawą drugorzędną. To zleceniodawca wybiera , sugeruje ustawienia itp. musisz też pamietać o tym ,ze modeling plus size znacznie rózni sie od standardowego :)