To się rozgadam. Pierwsze wrażenie - strasznie poważna i jakoś tak bez entuzjazmu. Dalej widzimisie życiowe - nie lubię pstrokacizny na ubraniu. Zwierzęce centki są ...no właśnie.. zwierzęce. Na drugiej stronie jakoś bardziej optymistycznie, płaszczyk robi wrażenie i od razu nasuwa myśl - pewna siebie dziewczyna. I to na zdjęciach widać.