Hey ;* muszę przyznać, że mi coraz ciężej. Brzuch co prawda nie jest jakiś mega ogromny, ale bóle pleców, skurcze nóg dają mi się ostro we znaki. Termin mam na 27 lutego, to już niebawem. Trochę jestem już zmęczona, chciałabym żeby Maleńka była już z nami. Zdrówka dla Ciebie i Twojego maleństwa!
Śliczne nowe zdjęcia, promieniejesz!
Pozdrawiam gorąco.
Śliczne nowe zdjęcia, promieniejesz!
Pozdrawiam gorąco.