Ale była sesja mega wypas - zaprosiliśmy najlepszych freestylowych motocyklistów, wynajęliśmy pas startowy na Bemowie, zabezpieczyliśmy teren barierkami, zamówiliśmy pogotowie i straż pożarną... Wszystko było przygotowane... a tu nagle zaszło słońce... ;( No ale chociaż jedno zdjęcie zdążyłem zrobić - podziękowania dla asystenta biegającego z blendą za motorem...