mi też wzrostu nie dali... nie wiem kto był za to odpowiedzialny, ale jak go kiedyś dorwę to się z nim policzę hehe;p a co do opisu. to lisa mam, ale na zdjęciach. Zamiast jaguara to kota na sofie. Niestety osła się jeszcze nie dorobiłam:D hehe piękna jesteś;)