Świetnie...Kobieco, seksownie, wyraźnie, z własnym stylem. Mam nadzięję, że nigdy nie przyjdzie Ci do głowy drastyczne odchudzanie. Dwie uwagi... nie mogę rozszyfrować koloru Twoich włosów (ale w ciemnych lepiej, drapieżniej) i pozdrowienia dla chłopaka na trzecim miejscu :-) Niby medalowe ale... :-) :-) :-) Pozdrawiam. Ja