do najbliższego wtorku jeszcze siedzę u kumpeli, bo na stancji trwa remont od miesiąca i to od niej ostatnio piszę [na komp. ma niestety tylko gimp'a, kt. nie znam za bardzo] - mój nowy komp. odbieram w czw., a w weekend jadę po płyty z oprogramowaniem [starym/nowym zamówionym] do rodziców.. sądzę, że na spokojnie jakoś wszystko poinstaluję i pozgrywam do ok. następnej środy/czw. = dopiero wtedy zabiorę się za stopniowe dorabianie retuszy dla wszystkich oczekujących [no a trochę tych osób jednak jest]
sama nie wiem - nie jestem stała w uczuciach - zwłaszcza w/s do moich włosów ;P za szybko się nudzę.. :> poza fantazyjnymi kolorami [ziel/żółty/nieb/różowy] to chyba wszystko już miałam ;D no i ten blond nieco odzwyczaił ludzi w pracy od moich fryzjerskich kombinacji.. więc sądzę, że przy kolejnej awangardowej.. znowu by pod biurka powpadali z wrażenia xD [ps. niezły przypływ nowych referencji i zdjęć :>]
Poznałem Cie przecież :D
a My sie własciwie znamy;p