szkoda, że urodę zakrywa pani okularami. ma pani madre, oczy ciepłe spojrzenie, a pozuje pani na demona z wall street. z takimi walorami jakie pani posiada zdjecie w slogach nie jest potrzebne, niech zadziala wyobraźnia odbiorcy, do której restauracji panią zabrać, ja sie stosownie zachować, czy deser bedzie nietaktem? miliony zagadek, z tego sie pani sklada i warto poswiecic zycie by je wszystkie odkryć...